Tym razem dołączył do nas specjalista z zakresu hydrotechniki. Inżynier, nie czekając na operaty wodno-prawne czy pozwolenia na budowę urządzeń piętrzących, "zakasał rękawy" i ostro wziął się do pracy. Zanim się obejrzeliśmy, misternie wykonane spiętrzenia zatrzymały wodę. I dobrze, bo akurat w tym czasie woda spadła nam jak z nieba, i był to ostatni czas na zablokowanie jej odpływu z korzyścią dla przyszłego sezonu lęgowego. Inżynier jak nikt inny potrafi efektywnie ( i efektownie ) dostosować środowisko, w którym przyszło mu żyć.
Niestety sytuacja hydrologiczna w ostatnich latach w naszym kraju nie napawa optymizmem. Podmokłe łąki i torfowiska w wielu miejscach już powysychały i rozpoczął się proces murszenia. Wycofują się ptaki podmokłych siedlisk otwartych: dubelty, kszyki,czajki, krwawodzioby, rycyki. Kurczą się siedliska i żerowiska kaczek, bocianów, chruścieli, błotniaków i rybitw. Priorytetem staje się zatrzymanie jak największej ilości wody. I wtedy wkracza on, urodzony inżynier - bóbr. Przekopuje, wypiętrza, przebudowuje oraz sprowadza materiały w celu zmniejszenia światła przepływu wody. Za swoja pracę nie bierze wynagrodzenia i dni wolnych. I choć czasami zdarza się, że powoduje drobne szkody, to w ostatecznym rozrachunku korzyści jakich nam dostarczają jego usługi, przeważają nad stratami. W okolicy zasiedlonej przez bobry, podwyższa się i stabilizuje poziom wody gruntowej, zmniejsza erozja, a cieki odzyskują swój naturalny, pierwotny charakter. Korzystnie zmienia się skład gatunkowy roślinności. Płytkie ,dobrze nasłonecznione rozlewiska i tzw stawy bobrowe stwarzają doskonałe warunki dla planktonu roślinnego i zwierzęcego, charakterystycznego dla płytkich wód stojących. Stanowią one pożywienie dla ryb oraz płazów, które z kolei stają się pokarmem dla gadów, ptaków oraz ssaków. Rozlewiska bobrowe służą wielu gatunkom jako naturalne wodopoje, dodatkowo stwarzają dogodne siedliska dla wielu ginących gatunków bezkręgowców, ryb, płazów, gadów i ptaków w tym dubelta.
0 Komentarze
W bieżącym roku, w ramach przeprowadzonych dodatkowych poszukiwań, których zadaniem było odnalezienie stanowisk dubelta, udało się zlokalizować tokujące ptaki aż w 18 nowych rewirach. W sumie naliczyliśmy 52-57 tokujących samców, co stanowi ponad 12% krajowej populacji dubelta! Na części z wykrytych stanowisk tokowała znikoma liczba samców( do 2 osobników) co z dużym prawdopodobieństwem świadczyć może o tym, że pochodziły z innych tokowisk. Druga połowa, na której stwierdziliśmy od 3 do 7 tokujących samców, to nieznane wcześniej, nowe stanowiska dubelta w kraju. Wykryte tokowiska zostały przekazane do GIOŚ i zostaną objęte Państwowym Monitoringiem Środowiska w ramach Monitoringu Ptaków Polski.
Inwentaryzacje prowadzono w potencjalnych siedliskach gatunku na ponad 200 km2 podczas 250 wyjść terenowych, między innymi w takich obszarach Natura 2000 jak: Dolina Dolnego Bugu, Bagno Wizna, Bagno Pulwy, Bagno Bubnów, Dolina Środkowego Bugu oraz Puszcza Solska. Za wielkie zaangażowanie dziękujemy naszym nieocenionym współpracownikom/czkom :) Bez Was by się nie udało: Wiaczesław Michalczuk,Tomasz Kobylas,Paweł Mazurek,Rafał Szczęch,Krzysztof Antczak, Agnieszka Grajewska, Marek Murawski, Marek Twardowski, Rafał Wyszyński, Piotr Świętochowski, Anna Włodarczak-Komosińska, Karol Trzciński, Tomasz Tumiel, Grzegorz Grygoruk, Michał Korga, Przemysław Stachyra, Michał Korga, Adam Dmoch, Łukasz Wardecki, Przemysław Obłoza. |
Archiwa
Luty 2023
Kategorie
Wszystkie
|