Wraz z kosiarzami, końmi i krowami, z krajobrazu łąkowego znikają ptaki z nim związane takie jak m.in. dubelty. Niegdyś regularnie koszone i wypasane, obecnie w większości porzucone, zarastają ziołoroślami, inwazyjnymi gatunkami nawłoci, drzewami i krzewami, przekształcając się w siedliska nieodpowiednie dla cennych gatunków ptaków siewkowych. Mowa oczywiście o otwartych, bagiennych łąkach i torfowiskach. Podstawowym działaniem jakie sobie założyliśmy w projekcie, jest koszenie tych zaniedbanych i zarastających siedlisk w celu przywrócenia ich ptakom. Łąki i torfowiska o charakterze otwartym są niezbędne do utrzymania ginących gatunków, chronionych prawem krajowym i międzynarodowym, w tym populacji dubelta. Jednak koszenie podmokłej łąki czy torfowiska przy wysokim stanie wody bywa problematyczne o czym niejednokrotnie przekonali się właściciele i użytkownicy takich terenów. Wszystko zależy od aury, na którą nie mamy żadnego wpływu. Problemem jest nie tylko poziom wody i zaawansowany proces sukcesyjny. Często mamy do czynienia z bardzo złym stanem infrastruktury technicznej takiej jak np. drogi dojazdowe i groble, które dodatkowo komplikują proces jakim jest zbiór i zwiezienie biomasy. Pomimo trudności nie poddajemy się jednak i dokładamy wszelkich starań, aby na powracające wiosną dubelty czekały dogodne i atrakcyjne siedliska gwarantujące dla nich przestrzeń do toków, żerowisk i bezpiecznego gniazdowania.
0 Komentarze
Odpowiedz |
|